środa, 24 sierpnia 2011

Usuwamy nieszczelności


Planowaliśmy wyjechać dzisiaj wczesnym popołudniem, jednak Tomek postanowił wykorzystać warsztat i od rana zajął się wraz z tatą przerabianiem naszego tylnego bagażnika tak, aby mieściły się na nim dwa rowery i skuter. Pyszny obiadek zjedliśmy u dziadków:)



Gdy wróciliśmy Magda musiała się na „chwilę” położyć. Koniec końców wyjechaliśmy wieczorem, już po zmroku.
Myśleliśmy, że naszym następnym celem będzie Hamburg, jednak prognoza pogody przekonała nas, że lepiej udać się znów do Drezna. Tak czy inaczej nie odjechaliśmy zbyt daleko, zatrzymaliśmy się na nocleg w lesie w pobliżu Międzyrzecza.
Za trzy tygodnie chcemy być w Berlinie, gdyż odbywa się tam pewnego rodzaju polsko-niemiecka wymiana kuglarska, na którą Magda ma nadzieję się dostać. Nie będziemy na razie pisać szczegółów, gdyż sami niewiele wiemy. Kwestia jest taka, że pomimo deszczowej prognozy pogody nie chcemy oddalać się bardzo od Berlina, stąd Drezno, w którym deszcz ma się pojawiać stosunkowo rzadko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz