czwartek, 7 czerwca 2012

Uwaga, parzy!


Dzień zupełnie jak na kacu, nie warto wspominać o tym co robiliśmy do wieczora, generalnie nie było wesoło. Na szczęście udało nam się zmobilizować na występy z Georgiem, gdyż w końcu ludzie wyszli do miasta i mieliśmy publiczność:) Zrobiliśmy trzy pokazy i bawiliśmy się świetnie! Przyjechał Uwe wraz ze swoją dziewczyną i spędzili z nami większość wieczoru, kuglarz Frowin znów pojawił się na rynku i niestety musieliśmy się z nim podzielić restauracjami. Poznaliśmy też pewnego fotografa Jaya ze Stanów, który z radością zrobił Magdzie zdjęcia (niestety jakoś niechętnie fotografował Georga). Dzięki temu mamy dużo ładnych fotografii z nowym rekwizytem i nie tylko! Jest skrzydło:

Zdjęcia Jay Krishnamurthy

hula hop:



i co najważniejsze, parasol:




Jay sfotografował przy okazji też Frowina podczas jego pokazu:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz