poniedziałek, 25 czerwca 2012

Będziemy tęsknić!


Nadszedł prawdziwy dzień wyjazdu z Drezna, dziś wyruszyliśmy ostatecznie w kierunku słonecznych Włoch aby odebrać nasz skuter i kto wie, może zabawimy tam dłużej. Zbieraliśmy się powolnie, trzeba było jeszcze skoczyć rowerkiem to tu, to tam po jakieś drobiazgi. Magda wykończyła zamówione hula hop i po tym jak wyściskaliśmy się ze wszystkimi ludźmi z KOKu i przekazaliśmy hula Dinie, która je zamówiła, wyjechaliśmy około 20:30. Tego dnia dotarliśmy w okolice Chemnitz, gdzie na nocny postój zatrzymaliśmy się na parkingu przy autostradzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz