środa, 8 sierpnia 2012

Prawdziwa gwiazda


Piękna, słoneczna pogoda w końcu wyciągnęła Magdę do miasta. Po tym jak popracowała trochę przy komputerze dołączyła do Tomka, który od rana statuował na starówce. Kolejny raz jego praca była czystą przyjemnością. Co chwilę zbierał się wokół niego tłumek podziwiających przechodniów, spośród których oczywiście najlepsze były dzieci. Było dużo śmiechu, szeroko otwarte buzie na widok ożywającego pomnika, upewnianie się o cielesności piosenkarza (najczęściej empirycznie, poprzez dotyk) i niezliczona ilość zdjęć, w tym jedno zdjęcie dziecka siedzącego na nogach statuy:) Nawet podczas przerwy Tomkowi nie dawano spokoju.


Zarówno miasto jak i pałacowy park przypadły Magdzie do gustu, przejechała się rowerem po okolicy znikając na tle zieleni niczym kameleon.



Dostaliśmy dziś pierwszą propozycję logo od Chrisa, grafika poznanego w Stuttgarcie. Logo jest dalekie od ideału, ale ma coś w sobie. Czekamy na dalsze propozycje z niecierpliwością:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz