czwartek, 2 sierpnia 2012

Odpoczynek


Magda już wczoraj wiedziała, że wieczorne przygody przypłaci przeziębieniem, jednak świadomie postanowiła zapłacić taką cenę za dobrej jakości materiał filmowy i fajnie spędzony czas. Obudziła się dziś z chorym pęcherzem i dzień spędziła na odpoczywaniu i oglądaniu nakręconego materiału.
Tomek spróbował sił stojąc jako statua na deptaku w Schwetzingen, jednak upał i nieduże zainteresowanie ze strony przechodniów szybko zapędziły go do Jakoba do sklepu, gdzie zamiast pracować miło sobie gawędził przy świetnej herbacie i pralinkach.


Wieczór spędziliśmy przy świecach z powodu braku prądu, każdy słuchając swojego audiobooka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz