Cały dzień spędziliśmy
w Międzyrzeczu, staramy się nacieszyć rodziną na zapas, gdyż jak
wyjedziemy znów w podróż to zupełnie nie wiadomo kiedy wrócimy.
Najpierw zjedliśmy drugie śniadanie u dziadków rozsmakowując się
w działkowych pomidorkach, a potem pojechaliśmy do Moniki i taty
Tomka, gdzie po pogaduchach i objedzie zajęliśmy się nagrywaniem
kolejnego klipu do naszego pokazu. Tym razem główną rolę mieli
grać Tomek z Michaliną, jednak zanim Michalina przekonała się do
zabawy w aktorkę, musiała szczegółowo poznać drugą stronę
kamery. Tak więc scenkę odegraliśmy wielokrotnie w najróżniejszych
konfiguracjach, raz tatą był Tomek, a córką Magda, innym razem
tatą była Magda, a Tomek grał córkę. W końcu Michalina
pozwoliła Magdzie być operatorem kamery i sama odegrała rolę
córki. Zabawa była wyśmienita!
Po kolacji Monika
sprawdziła stan naszych zębów, Tomek spędził na fotelu
dentystycznym godzinę, tak więc wyjechaliśmy z powrotem do
Poznania dopiero po dziewiątej.
Pomimo jutrzejszego
wyjazdu do Warszawy Magda postanowiła się jeszcze spotkać ze swoim
przyjacielem Tomkiem Ciasiem, gdyż jak wrócimy to on akurat będzie
na wakacjach i prawdopodobnie nie będzie już możliwości spotkać
się przed wyjazdem z Polski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz