Po tym jak wróciliśmy z
Warszawy Magda musiała odpoczywać dwa całe dni. Dużo spała, a
pozostały czas chyba cały przegadała z Agnieszką, która jest co
najmniej taką samą gadułą jak Magda.
Tomek w piątek z rana
pojechał do Międzyrzecza, gdzie spędzał czas z rodziną i
prowadził z nimi poważne rozmowy zainspirowane kursem Recall
Healing. On również potrzebował odpoczynku, wewnętrzne procesy
przez które ostatnio przeszedł kosztowały go wiele energii i w
Międzyrzeczu mógł zregenerować siły.
Dzisiaj Magda dojechała
do Tomka, który od rana przygotowywał obiad urodzinowy dla taty.
Dzień spędziliśmy świętując wraz z całą rodzinką, zajadając
się smakołykami i rozmawiając. Wieczorem wróciliśmy do Poznania,
gdyż mamy w planach szykowanie się do wyjazdu do Niemiec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz