środa, 4 stycznia 2012

Niemiecka klasa robotnicza

Takiego wysiłku fizycznego Tomek nie miał od lat! Dzisiejsza praca była dla niego lepsza niż siłownia, chociaż towarzystwo na podobnym poziomie. Gdy wrócił, był zupełnie wykończony! Magda niestety się rozchorowała i cały dzień przeleżała w łóżku, a raczej przespała. Wieczorem obejrzeliśmy bajkę i tylko sok wylany na laptopa sprawił, że nie zdecydowaliśmy się na drugą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz