Pomimo tego, że dziś święto, my
pracowaliśmy prawie cały dzień. Jakie święto, zapytacie. Otóż
dla niektórych to tylko pierwszy dzień wiosny, a dla nas to aż
pierwszy dzień wiosny, czyli przesilenie wiosenne. Tomek dziś
wrócił do kampera, on już tam teraz prawie mieszka. Magda mieszka
natomiast w maszynie do szycia, po tym jak skończyła swój kostium,
zabrała się za strój Tomka, który ma tworzyć komplet z kostiumem
Magdy.
Wieczorem usiedliśmy sobie wraz z
Krzysiem i Agnieszką i świętowaliśmy na swój ulubiony sposób,
oglądając film i zagryzając zakąski:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz